PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33600}

Bastion

The Stand
7,0 4 881
ocen
7,0 10 1 4881
Bastion
powrót do forum serialu Bastion

.. jedna mała-wielka sprawa: film jest tak długi, żeby mógł w odpowiedni sposób oddać pewne ważne emocje i niesamowity klimat powieści zapisanej na ponad 1300 (słownie: tysiąca trzystu) stronach.. węższa forma kinowa po prostu zabiłaby ducha tej powieści.. doceni ten obraz tylko wymagający (i cierpliwy) kinoman.. reszta widzów niech sobie daruje, bo negatywnych opinii na temat doskonałych filmów jest zbyt wiele.. tyle że jak zauważyłem, zdecydowana większość negatywnych ocen, to widzowie młodych pokoleń, a te ukształtowanego gustu jeszcze nie posiadają, lub ten gust mają wypaczony przez przeciętne i kiepski produkcje końca lat 90 do dziś... smutne jest, że "oglądacze" uważają się za kinomanów..no i któż dziś ma ochotę czytać tak grube tomiszcza jak właśnie "Bastion" Stephena Kinga?...znaki współczesnego czasu..bylem się mylił...pozdrawiam

Myślę, że się mylisz:)
Ja właśnie czytam "Bastion" jestem gdzieś w 1/3 książki jest świetna i jestem ciekaw czy film jest równie dobry?

"Bastion" to jedna z najlepszych książek Kinga, choć chyba najbardziej nierówna ze wszystkich jego dzieł. Mimo to oceniam ją jako bardzo dobrą (9,5/10), gdyż:
1. Nie mogłem się oderwać od czytania - przeważnie.
2. Zżyłem się z bohaterami.
3. Miała świetny klimat! I trzymała w napięciu do końca!
4. Postacie są niezwykle interesujące - nie wszystkie, ale duża część.

Motortown

Skończyłem już czytać jakiś czas temu "Bastion" i uważam, że jest to świetna książka, jedna z najlepszych Stephena Kinga wg. mnie podobnie się rzecz z ma z książką "To", którą niedawno przeczytałem, obie mnie bardzo wciągnęły. Ale chciałbym poznać waszą opinię na temat filmu Bastion? Czy warto? Jakoś nie mam okazji oglądnąć, bo jest to rzadka pozycja i nie ma a ni w sklepach, ani w wypożyczalniach.

ocenił(a) serial na 3

Film 3/10
Ty natan ze starszego pokolenia...ja mam gust i kazdy ma... I na miejscu Kinga wstydzilbym sie ze napisalem do takiego beznadziejnego i kiepskiego filmu scenariusz...dialogi na poziomie podstawowki sensem i wymową ,totalna klapa i totalnie nudne ostatnie 3 czesci 1 jeszcze ujdzie...i jak ksiazki Kinga sa jak ich ekranizacje to nie chcialbym ich czytac nawet za pienniadze...
ps:i niech reszta sobie nie daruje natan bo przez takich jak ty ludzie mysla ze to jest dobry film bo ty przeczytales ksiazke i ci sie podobala i nie zauwalyles ze film to porazka w stosunku do niej..

mosku

A niby dlaczego reszta ma sobie darować - bo Ty tak uważasz?
A za kogo się masz aby oceniać inne gusta. Kto chce niech ogląda , jednemu się spodoba drugiemu nie i tyle...męczą mnie i pewnie nie tylko, teksty stwierdzające - "oglądaj" albo "nie oglądaj".chcesz coś napisać konstruktywnego to napisz recenzję , jak nie masz sił, to nie pisz nic...

siemo_p

Nie ma się co przejmować użytkownikiem mosku, On na wszystkich forach pisze tą samą śpiewkę, jakby mu się płyta zacięła, a film napewno obejrzę wkońcu każdy ma inny gust, a ja nadodatek jestem fanem wszelakich filmów w których panuje nutka oblężenia i obrona w twierdzy grupy ludzi przed przeważającymi siłami wroga.
Myślę, że będzie nieźle ;D

ocenił(a) serial na 3
dawid13c

podaj mi te fora dawidku ze pisze te sama spiewke chyba ze do tego filmu to rozumiem bo co mam pisac co innego do tego samego filmu a poza tym ja nikomu nie bronie ogladniecia filmu ani przeczytania ksiazki chcecie czytajcie i ogladajcie wypowiedzialem sie na temat filmu na forum bo po to chyba jest.

ocenił(a) serial na 3
dawid13c

i jescze jedno dawid czemu nie napisałeś czegoś o filmie tylko robisz ze mnie głupka przed innymi i wprowadzasz ich w błąd ze pisze wszedzie to samo mozna to prosto sprawdzic wchodzac na moj profil... ja sprawdzilem jak to broniles filmu Pora Mroku ("ze to pierwsza taka produkcja ,ze wajda nie nakrecilby dobrego horroru A oni chociać takowy nakrecili ale nie dobry" ) który jest totalną klapą . Boisz sie poprostu napisac negatywny komentarz do tych filmów , wolisz robic ze mnie głupka a sam nim jestes bo jak mogles oceniac mnie ze napisalem ze "bastion" to gniot ,sam nie ogladajac tego filmu ja go ogladnalem niespodobał mi sie i oceniłem go negatywnie A TYGO NIE OGLADNALES NAPISALEZ ZE NIE MA SIE CO MNA PRZEJMOWAC BO WSZEDZIE PISZE TO SAMO CHOCIAZ TAK NIE JEST. Gościu jak chcesz komentować film to go obejrzyj a nie bedziesz komentował mój komentarz i wciskal ludziom kit...
nie chcialem wchodzic z toba na jakas wojenna sciezke na forum ale troche mnie rozsierdziłeś tym co napisales... ja tu nie chce zadnych wrogów poprostu jak postwisz jakas flaszke to zapomne o calej sprawie:)
ps: sorki za te komenty nie zwiazane z filmem ale musialem sie bronic

mosku

czytając takie komentarze boleje nad przyszłością ludzkości...

dawid13c

Film jest świetny. Dochodzi jeszcze rewelacyjna sciezka dzwiekowa o ktora w ksiazce trudno ;) Mośkiem sie nie przejmuj.

ocenił(a) serial na 3
siemo_p

siemo p jesli to do mnie gadka to chyba zle mnie zrozumiałeś albo je niewyraźnie napisałem (...)niech reszta sobie nie daruje natan(...) chodziło mi o to zeby reszta SOBIE NIE DAROWAŁA KOMENTOWANIA TEGO FILMU jak to napistał NathaN_3 w pierwszym komentarzu...

mosku

Napisz lepszy scenariusz. Pewnie nie potrafiłbyś napisać scenariusza do bajki Jacek i Agatka. Dowiedz się co to za bajka, to zrozumiesz, jak wysoko cenię twoją wypowiedź, facho(f)cu od siedmiu boleści :-)

ja się zakochałem w Bastionie Kinga, lecz ten film uważam za pomyłkę, produkcja amatorska, niskobudżetowa, miejscami kojarząca się z obecnie powstającym amatorskim chłamem. poza tym dosłowna ekranizacja Kinga z definicji nie ma prawa się udać, tym bardziej 1300 stronic (ja mam wydanie z 1000, ale po jednym przeczytaniu nie nadaje się już do wzięcia ponownie z półki), na których autor drobiazgowo opisuje każdą czynność kilkunastu równorzędnych bohaterów! przez to reżyser osiągnął to, czego raczej nie chciał, czyli papierowe postaci (w nich króluje Harold, gdybym nie przeczytał książki, pewnie bym leżał pod stołem ze śmiechu po poznaniu jego motywacji). do samej gry aktorskiej praktycznie nie ma się jak przyczepić (tu króluje Nick), jednak powierzenie roli Frannie aktorce, która tylko stoi i wygłasza teksty nauczone się z kartki na pięć sekund przed ujęciem zakrawa na kuriozum.

no i nie mów, że Bastionu nie da się dobrze zekranizować w 2,5-3 godzinach, nie ma żadnej książki z normalnym ciągiem przyczynowo-skutkowym, która nie nadawałaby się do adaptacji filmowej w takiej długości. powiedziałbym, że nawet Pieśń Susannah nadaje się do realizacji filmu :D

Paratol

A ja uważam że nawet baśnie 1001 nocy da sie w 1.5 h zrealizować. Najlepiej Michael Bay i masa gownianych efektów. Bastion!! film dla ludzi którzy oprócz oczu do ogladania filmów uzywają mózgu!! ksiązki nie czytalem bo szczerze nie lubie Kinga, ale film jest bardzo dobry. polecam

ocenił(a) serial na 5
mrazec

Ja niestety (dla oceny filmu przynajmniej) przeczytałem książkę wcześniej przez co trudno mi uniknąć porównań i muszę się zgodzić z Paratolem, film jest dość kiepski. Dodam jeszcze od siebie, że strasznie spłycono bardzo ciekawy wątek religijny.
Z pomysłu na ogromną superprodukcję, która prócz fajerwerków zawierałaby jeszcze treść zwyczajnie sobie w mojej opinii zażartowano. Napisałeś, że wymagany jest mózg do oglądania tego filmu. Cóż... pomijając oczywistość, że mózg się ogólnie przydaje do wielu czynności, to czytając książkę trzeba się trochę wysilić, w przypadku tego filmu niekoniecznie. Długie nie zawsze znaczy dobre. Jak dla mnie 5/10 bo widziałem gorsze rzeczy, a komuś się chciało to nakręcić.

Przy okazji, ja rozumiem, że Glen był stary, ale aktor, którego dobrali wygląda jakby był na skraju śmierci, oddycha jak w stanie przedzawałowym. Jest scena, w której zbiegają z urwiska, a następnie po wykonaniu wcześniej wspomnianej czynności cała grupka tryska entuzjazmem jakby udało im się dokonać czegoś niesamowitego. Chyba wiem dlaczego - aktor grający Glena poradził sobie bez kaskadera.

użytkownik usunięty
Paratol

jedna rzecz Panatol. napisałeś, że dosłowna ekranizacja Kinga z definicji nie ma prawa się udać. a co powiesz o zielonej mili? trudno o bardziej dosłowną ekranizację, a mimo to film jest fantastyczny. nie mówię, że lepszy niż książka, powiedzmy, że poziom powieści i adaptacji filmowej jest ten sam. skazani na shawshank - tutaj king podsunął dobry pomysł, jednak dopiero darabont stworzył z tej nowelki rzecz niesamowitą. lśnienie - książka Kinga lekko nudząca. natomiast ekranizacja jak najbardziej ok.

ocenił(a) serial na 9

Film trwa ponad 8 godzin z tego co pamiętam
Oglądało mi się rewelacyjnie - bez względu na to czy miałem 6 lat czy 16

Film z klimatem i świetną muzyką. Trzeba go będzie sobie odświeżyć.

ocenił(a) serial na 10
worph

Świetny film, już sam początek z piosenką Don't fear the Reaper i ukazaniem naukowców projektu Blue wróżyło jak najlepiej filmowi i nie pomyliłem się, każda z 4 części trzymała mnie przed ekranem, aż nie chciało się odchodzić ;) Tak właśnie powinno się ekranizować książki! Polecam!

ocenił(a) serial na 10

Super film. Nie dla kazdego. Ale niestety, mamy demokracje ;))

ocenił(a) serial na 7

Ja najpierw przeczytałam Bastion, w sumie skończyłam czytać go przed kilkoma dniami, i dopiero teraz zacieram się za ekranizację. I cieszę się, że zrobiłam to w takiej kolejności, a nie na odwrót. W filmie pomija się sporo szczegółów, które są dość istotne dla fabuły.
Odnośnie samej ekranizacji nie będę się póki co wypowiadać, bo oglądnęłam dopiero I część, The Plague, ale póki co nawet mi się podoba.

ocenił(a) serial na 6

coz za rozkosznie pyszalkowaty i zarozumialy

użytkownik usunięty
El_Magiko

ojojoj :D:D proszę Pana El_Magiko: czyżby mój własny pogląd (powtarzam wyraźnie: poprostu mój własny:D:D) tak mocno uderzył w silne poczucie Pana własnej wartości wywołując jednocześnie w Panu tak negatywnie poruszające uczucia:D:D?..jak widać opinie oglądających i komentujących są różne i jakoś nikt tu nie ma sraczki wywołanej wyrażeniem (powtarzam jeszcze raz:D:D:D) własnego zdania:D:D:D...wiesz, zdradzę Ci pewną wielką tajemnicę, a może będzie Ci w życiu łatwiej: tutaj komentujemy i opisujemy własne odczucia związane z oglądanym filmem, a nie wyginamy się rachitycznie w padaczce nad sposobem wyrażenia tegoż, przy okazji opluwając i brużdżąc sobie w odpowiedziach-tak czy inaczej, mimo różnic szanujemy się wzajemnie posiadając często odmienne zdanie...jakie to niesamowite, prawda?:D...jedna z największych współcześnie zagadek: jak przeogromnym wysiłkiem dla wielu jest potknąć się o fakt, że nie każdy człowiek na planecie jest taki sam:D:D.....porzygać dookoła frustracją w necie (bo 'niby' bezpieczniej:D:D) i potupać ze złości:D:D...na marginesie: post Szanownego Pana zupełnie niczego do tematu nie wnosi - stracony czas, a forma i treść określa miejsce w kolejce:D:D...pozdrawiam serdecznie Pana Szanownego Pana Pana i zdróweczka życzę:D:D:D

El_Magiko

zgadzam się w stu procentach

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones